Reklama Magnum Junior
Reklama Magnum Junior
Nagłówek Reklama Nagłówek Reklama Nagłówek Reklama

Synek w wieku 2 lata i 6 miesięcy mało mówi cd.

13 stycznia 2013

Treść pytania:

Pani Ulo!

Przede wszystkim cieszę się bardzo, że znalazłam Panią, bo o takie porady właśnie mi chodziło.

Już postaram się odpowiedzieć na pytania.

W domu posługujemy sie językiem polskim, mamy polską TV, tata jest też Polakiem. Syn ma styczność z j.ang jedynie na placu zabaw czy ewentualnie w sklepie na zakupach lub kiedy po prostu rozmawiam z anglojęzycznymi znajomymi, więc dość skąpy kontakt.

Mowa synka jest na tym samym poziomie co przed urodzeniem małej, naprawdę nie widzę żadnych przejawów zazdrości czy agresji wobec małej (3 miesiące).

Zgrzytania nocnego nie zauważyłam, są to epizody w ciągu dnia i raczej robi to świadomie niż nieświadomie, kiedy mówię mu, że tak nie wolno robić, to uśmiecha się i robi na złość, myśląc, że to śmieszne.

 

Co do jedzenia, to echhh temat rzeka… Co lubi… tego jest mało…Spaghetti, makarony ogólnie, jajka, kaszę mannę, rosół ,pomidorówkę, kiełbaskę, cebulę (tak tak je na surowo,  no i słodycze jak to dziecko.

 

Zero warzyw, zero owoców, zero chleba. Od jakiegoś czasu „wciskamy ” mu na kolację kanapkę z wędliną , tak żeby uczył sie przeżuwać skórkę od chleba, ale czasami jeden kęs trzyma nawet po kilkanaście minut, przez co karmienie małego jest czasochłonne i absorbujące. Marzę o tym, żeby mały zjadł sam talerz zupy, ale to póki co mrzonki.

Generalnie w ciągu dnia ma podawane na śniadanie – jajecznica  lub mussli z mlekiem, później jogurt, obiad to zupa z warzywami lub mięso z ziemniakami (ale w tej wersji je mniej zdecydowanie niż zupę), po drzemce budyń, kisiel, naleśniki (które średnio je), obieram mu jakieś owoce –  jabłko, banan ale ugryzie 2,3 razy i tyle,  a na kolacje – tak jak wspomniałam  –chleb lub kaszę mannę z owocami. Bardzo to wszystko monotonne, ale syn nie chce próbować nowości.

Smoczek… tak to niewątpliwie najlepszy przyjaciel mojego dziecka, choć jest ograniczony tylko do usypiania, wiec wieczorem i przed drzemką w ciągu dnia. Picie z kubka średnio mu idzie i pije niechętnie wiec pije z butelki wodę.

Tak to wszystko po krótce wygląda.

 

Troszkę jestem zmęczona tym wszystkim tym bardziej, że sama siedzę z dziećmi całe dnie a wiadomo malutkie dziecko wymaga sporej uwagi, a starszaka trzeba cały czas pilnować, bo nie wiem, co wykombinuje.

 

Jeśli wkradła się gdzieś literówka w mojego maila, to z góry przepraszam, ale piszę z małą na rękach.

Pozdrawiam

Magda

 

Odpowiedź eksperta:

Pani Magdo !

 

Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem.

 

Zacznę od początku.

 

Jeśli miałaby Pani taką możliwość, proszę nie posyłać synka do przedszkola (anglojęzycznego) zanim nie zacznie on porozumiewać się w języku ojczystym. Ponad to proszę konsekwentnie mówić do dziecka w języku polskim w każdej sytuacji, także na ulicy, w sklepie czy u lekarza. W innym przypadku Pani dziecko nie będzie umiało rozdzielić dwóch języków. Język angielski Pani synek opanuje w przedszkole, ale podkreślam, że język etniczny musi być pierwszy.

 

Nie pytałam jeszcze o oglądanie przez synka telewizji – jeśli dziecko ogląda telewizję lub gra na komputerze, proszę ograniczyć telewizję do minimum, gry również, w szczególności do czasu aż synek zacznie powtarzać sylaby z proponowanej przeze mnie serii Słucham i uczę się mówić.

 

Kolejną rzeczą jest eliminacja smoczka. Proszę zacząć uczyć dziecko zasypiać bez smoczka.

Problem z jedzeniem (niechęć do próbowania nowych pokarmów, trudności w gryzieniu, połykaniu)  staramy się leczyć w jak najmłodszym wieku, wówczas efekty są najlepsze.

 

Co może Pani zrobić, by zachęcić dziecko do jedzenia i próbowania nowych smaków:

1. Proszę nakładać na talerz małą porcję.

2. Posiłek powinien być dla dziecka przyjemnością – proszę się starać fantazyjnie komponować potrawy, by były one kolorowe – zbudzi Pani w ten sposób większe zainteresowanie jedzeniem.

3. Spróbować gier związanych z jedzeniem, np. plasterki banana mają imiona.

4. Proszę spróbować podawać jedzenie na talerzyku z obrazkiem i bawić się w jego odsłanianie. Ciekawe, jaka postać się tam schowała.

5. Jak najczęściej do stołu siadać całą rodziną.

6. Dać dziecku możliwość samodzielnego jedzenia. Proszę wręczyć mu łyżeczkę. Oczywiście na początku będzie więcej zabawy niż jedzenia (i oczywiście sprzątania), ale za każdym razem dziecko będzie radziło sobie lepiej. Po 20 minutach samodzielnego jedzenia zabrać dziecku talerz, a następny posiłek podać po 3-4 godzinach.

7. Proszę nie podkarmiać Synka pomiędzy posiłkami. Przed głównymi posiłkami dziecko nie może jeść słodyczy ani pić słodkich soków.

8. Nie wmuszać w dziecko jedzenia.

 

Jeśli ma  Pani jeszcze jakieś pytania, proszę pisać.

 

Pozdrawiam i życzę dużo sił

 

Urszula Korbiel

Informacja o plikach Cookies
Ta strona internetowa używa plików Cookies. Korzystanie z witryny bez dokonania zmian 
w ustawieniach Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce, kliknij Czytaj więcej.

X